Ciąć, ekstrawagancki gitarzysta zespołu Pistolety i Róże, zacznie nagrywać swój nowy solowy album w ciągu kilku następnych dni, zapewnia swojego stałego współpracownika, basistę Todda Kernsa w niedawnym poście opublikowanym na jego osobistym blogu. Według Kernsa znany gitarzysta wejdzie do studia nagraniowego w lutym przyszłego roku.
Kerns wyszedł ze swojego bloga: „Prawdę mówiąc, zdobycie kolejnego albumu, który osiągnie poziom artystyczny „Apocalyptic Love” (ostatni album Slasha) nie będzie łatwe. Chociaż wiem też, że mamy jakość artystyczną i profesjonalne przygotowanie, żeby tego spróbować. Mam wrażenie, że nowy materiał może zaskoczyć pozytywną niespodzianką naszym obserwatorom. Jako zespół jestem pewien, że trochę dorośliśmy, właściwie szanuję naszą przeszłość. Jestem realistą, ale i optymistą ».
Basista ujawnił również: „Nowe piosenki, które skomponowaliśmy, są bardziej zabawne, choć jednocześnie poważniejsze niż poprzednie, naprawdę nie jest łatwo znaleźć idealną równowagę między tymi dwoma skrajnościami. Tematy są bardziej surowe i ryzykowne, aspekty, które osobiście kocham. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł je zagrać na żywo, zapewniam, że będzie to prawdziwa lawina dźwięków i dobrego rock'n'rolla ». W końcu Kerns przewidział: „Do badania wejdziemy w lutym przyszłego roku i zostaniemy tam przez kilka następnych miesięcy, aż album będzie gotowy”.
Więcej informacji - „Bad Rain”, nowy teledysk Slash