Sitges 2014: recenzja «R100» autorstwa Hitoshi Matsumoto

R100

Być może zapowiedź, że jest to film oceniany od ponad 100 lat, nie jest prawdą, ale jasne jest, że nowy film Hitoshi Matsumoto «R100»Nie jest, daleko od tego dla wszystkich odbiorców.

Zmierzenie się z filmem tego japońskiego filmowca to wyzwanie i trzeba czytać między wierszami.

Być może ci, którzy nie znają tego filmowca i komika, wierzą, że „R100” to… żartuję więcej niż oburzające, ale rzeczywistość jest taka, że ​​film jest ostra krytyka do stylu życia w twoim kraju.

Posługując się absurdem, pokazuje nam, jak masochistyczne jest japońskie społeczeństwo. I że wyjściem z tej postawy jest przekształcenie masochizmu w sadyzm.

«R100» opowiada historię mężczyzny, który mając dość prowadzenia anodycznego życia, postanawia wstąpić do klubu sadomasochistyczny bardzo osobliwa nazwana Niewola. Chodzi o to, że w każdej chwili może pojawić się kobieta, która daje mu dobre lanie, coś, co wydaje się być tym, co sprawia, że ​​jest najszczęśliwszy. W tym klubie obowiązuje zasada, a mianowicie, że opłata wynosi jeden rok i pod żadnym pozorem nie można w tym czasie anulować kontraktu.

Film zaczyna się jako intrygujący w pierwszej połowie, a kończy się wejściem surrealizm zaostrza się, gdy zbliżamy się do jego końca, coś, co może irytować widza, który nie wie, przed czym stoi.

Film ma specyficzny punkt widzenia, ponieważ Hitoshi Matsumoto obwinia jednego ze swoich bohaterów, ponieważ to, co widzimy, jest niczym innym jak zapowiedzią filmu, który filmowiec nakręcił dla swojego 100 roku. I wiemy o tym, bo w trakcie filmu możemy zobaczyć, jak część zespołu ze wspomnianego filmu rozmawia z producentami, którzy są oburzeni tym, co widzą.

Hitoshiego Matsumoto jest świadomy wrażeń, jakie wywołuje jego nowy film i uwidacznia się w samym filmie dzięki tym sekwencjom, które tylko pokazują, że Japończycy nie dbają o to, co mogą pomyśleć o jego pracy, ale że jego jedynym zamiarem jest pokazanie swojej wizji społeczeństwo, w którym żyje.

Ocena: 7/10

Więcej informacji - Zapowiedź Sitges 2014: „R100? przez Hitoshi Matsumoto


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.