Kilka dni temu rozmawialiśmy o nim duszny stragan osiągnięty przez Sorayas Arnelas w Eurowizji -przedostatni- i który jego zwolennicy nazywają niesprawiedliwym. Być może presja mediów i fanów piosenkarki wpłynęła na nią, ponieważ w jednym z ostatnich wywiadów udzieliła rtve zadeklarował: «Europa nie chciała głosować na kraj, który nie przestrzega regulaminu festiwalu », więc jasne jest, że obwinia łańcuch państwowy -Hiszpańska telewizja- które złamało regulamin festiwalu poprzez nietransmitowanie na żywo jednego z półfinałów (i które organizacja festiwalu zamierza ukarać).
Stwierdził też, że są bardzo bezczelni wyniki za bycie krajami sąsiednimi, rodzaj "Sąsiedztwo" (Zapamietaj to Włochy wycofały się z Eurowizji za stwierdzenie, że nie ma uczciwego głosowania). Z drugiej strony nie poleca udziału w festiwalu artysty konsekrowanego, który według niej ma wiele do zmiany. Jedna z tych zmian, bo SorayaPowinno być tak, że wszystkie kraje wezmą udział w półfinałach – Hiszpania gra bezpośrednio w finale –.
Wreszcie czuje zadowolona jego występu, deklarując dla innego medium: «nawet Bóg mnie nie powala.