Zawsze kontrowersyjny John Lennon Powiedziałbym w odniesieniu do medalu, który wykonał dla Beatles "członkowie honorowi' z Imperium Brytyjskie:
"Wielu z tych, którzy krytykowali nas za otrzymanie MBE, otrzymało je za bohaterstwo w walce; to znaczy za zabijanie ludzi… my dostajemy swoje za dostarczanie rozrywki innym ludziom… wtedy możemy na to zasłużyć bardziej niż oni".
Kilka lat później (1969), to samo Lennon odesłał tę nagrodę z powrotem do Królowa Anglii -w formie protestu- z pismem, w którym było napisane:
"Wasza Wysokość, przesyłam Ci moje MBE jako symbol protestu przeciwko zaangażowaniu Wielkiej Brytanii w sprawę Nigeria-Biafra, przeciwko wspieraniu północnoamerykańskich legionów w Wietnamie i przeciwko oszałamiającemu spadkowi mojej piosenki „cold turkey” w lokalnych rankingach.
Z miłością, John Lennon".
Otóż ten medal, który z jakiegoś powodu Anglicy postanowili zachować, właśnie znalazłem w oryginalnym pudełku wraz z listem protestacyjnym od byłegoBeatles.
Pytanie brzmi, co teraz z nim zrobią: czy sprzedają go na aukcji? Czy umieszczą go w muzeum? Czy będą wystawiać go w domu Lennona?
Przez | The Daily Telegraph