Mamy już pierwszy obraz Jared Leto jak nowy żartowniś dla taśm Warner Bros. i DC 'Suicide Squad".
Bez wątpienia interpretacja zdobywcy Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego jest najbardziej oczekiwanym z tego filmu opartego na komiksie DC.
Wydawało się, że nikt nie przebije występu trzykrotnego zdobywcy Oscara w Hollywood. Jack Nicholson jak Joker po „Batmanie” Tima Burtona w 1989 roku, ale prawie dwie dekady później nadszedł Heath Ledger by pokazać, że równie wspaniały spektakl można by zagrać w zupełnie inny sposób w „Mrocznym rycerzu” Christophera Nolana.
Teraz mamy nadzieję, że Jared Leto zabije nas równie przytłaczającą interpretacją, ale w zupełnie innym stylu i chociaż jest to dużo prośby, ten pierwszy obraz jest najbardziej obiecujący.
Jared Leto udowodnił, że jest jednym z najbardziej wszechstronnych aktorów, ról takich jak te odgrywane w „Requiem dla snu„,”Rozdział 27'lub'Pan Nikt„Pokazują to, nie wspominając o imponującym występie w”Klub Kupujących Dallas'rola, która przyniosła mu niezliczone nagrody, w tym Oscara.
Teraz zobaczymy go na taśmie inspirowanej komiksem „Oddział samobójców”, który wyreżyseruje David Ayer i w którym też się pojawią Jared Leto, Will Smith, Margot Robbie, Jai Courtney, Cara Delevingne, Scott Eastwood, Joel Kinnaman, Między innymi.