najnowszy film M. Nighta Shymalana, "Ostatni Władca Wiatru", Bardzo nerwowo denerwuje swoich producentów, bo kosztował 150 milionów dolarów, do których trzeba dodać kolejne 130 w wydatkach promocyjnych.
Co więcej, najgorsze jest to, że ukaże się w ten sam weekend, co film „Zaćmienie”, więc bardzo trudno będzie przekonać nastolatki do wybrania twojego filmu zamiast „Zaćmienia”.
1 lipca, w dniu amerykańskiej premiery „Ostatnich magów wiatru”, poznamy wynik i dowiemy się, czy czeka nas kolejna z wielu w tym roku kasowych fiasek, takich jak „Drużyna A” i „Jonah”. Klątwa".