http://www.youtube.com/watch?v=FysRgYRGZ-s
Mam nadzieję, że ta nowa recenzja filmu o legendzie wilkołaka jest lepsza niż poprzednie w tych dwóch dekadach, jak Lobo z Jackiem Nicholsonem z roku 1994, który w ogóle nie doszedł do skutku.
W film o wilkołaku głównym aktorem będzie Benicio del Toro, który zostanie dobrze pokryty przez Anthony'ego Hopkinsa, Emily Blunt i Hugo Weavinga w reżyserii prawie nieznanego Joe Johnstona.
Historia jest stara, ale zmieniające się nazwy i niewiele więcej. W tym przypadku Lawrence Talbot (Benicio del Toro), torturowany szlachcic, który powraca na rodzinne ziemie po zniknięciu brata. Zawiera pokój ze swoim ojcem (Anthony Hopkins) i wyrusza na poszukiwanie brata… tylko po to, by odkryć, że czeka go też straszny los.
Data premiery, o ile nie nastąpią żadne zmiany w ostatniej chwili, zaplanowana jest na luty przyszłego roku.