Film science fiction Substytuty który miał swoją premierę w ubiegły piątek w naszych kinach jest filmem rozrywkowym z prostego powodu: jest bardzo krótki, trwa tylko 84 minuty.
Gdyby nie Bruce Willis, moglibyśmy zmierzyć się z filmem klasy B, chociaż nakręcenie filmu kosztowało 80 milionów dolarów, których nie wiem, na co wydali, ponieważ efekty cyfrowe są dosyć kiepskie.
Historia jest bardzo prosta: detektyw (Bruce Willis) bada sprawę, w której ktoś wynalazł broń zdolną do unicestwienia surogatki i stopienia mózgu osoby, która się nią zajmuje.
Poza tym mało akcji, tylko dwie sceny i bez wielkiej widowiskowości, więc jedyne, co pozostało, to odkryć, kto jest tym, który pociąga za sznurki w całej historii, aby zakończyć substytuty; ale nie musisz być bardzo mądry, aby szybko dowiedzieć się, kto jest złym złoczyńcą.
Ocena wiadomości kinowych: 4