Krytyka filmu „Wszystko o moim chaosie”, ani śmiechu, ani mleka!

La Amerykańska komedia „Wszystko o moich zamieszkach”, którego premiera odbyła się w miniony weekend w Hiszpanii, ma tylko kilka komiksowych gagów, a reszta jest po prostu bezwartościowa. Wydanie 7 euro na pójście do kina i obejrzenie tego filmu to marnowanie naszych pieniędzy.

W filmie wyróżniają się komicy Jonah Hill i Russell Brand, którzy w spin-offie filmu „Paso de ti” mają swój własny film z bohaterami wspomnianego filmu.

Przygody młodego mężczyzny (Hill), pracującego w wytwórni płytowej, którego szczególnym zadaniem będzie lot do Londynu i towarzyszenie bogu rocka do „Greek Theatre” w Los Angeles, gdzie da pierwszy koncert trasa za sto milionów dolarów, ma kilka komiksowych gagów, czy to, że starzeję się na tego typu film.

Kino Aktualności Uwaga: 3


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.