Pojawi się Irlandia po raz czwarty do preselekcji do Oscara tym razem za najlepszy film w języku nieanglojęzycznym z hiszpańskojęzycznym filmem „Viva” Paddy Breathnach.
Podobnie jak w Wielkiej Brytanii, Irlandia zawsze miała problemy z uczestnictwem w tej sekcji Hollywood Academy AwardsPonieważ zdecydowana większość jego filmów jest po angielsku, tym razem zdecydował się na film nakręcony w języku hiszpańskim, aby móc wziąć w nim udział.
Dwa filmy, które reprezentowały Irlandię na Oskarach, były irlandzkojęzyczne, „Kings” w 2008 i „The Gift” w 2015, oba autorstwa Tommy'ego Collinsa, trzeci był w serbsko-chorwackim, „Jakby mnie tam nie było” autorstwa Juanity Wilson w 2012 roku.
„Viva” to nowa taśma Paddy Breathnach, reżyser takich filmów jak „Zbrodnia niezorganizowana” („I Went Down”) czy „Człowiek o psie”, ma kubańską obsadę, a jej bohaterami są Hector Medina, Jorge Perugorria i Luis Alberto García.
Film opowiada historię Jezusa, 18-letni Kubańczyk, który chce poznać swoją prawdziwą tożsamość. Pracuje w klubie drag Queens w Hawanie, gdzie realizuje marzenie o zostaniu artystką, jednocześnie poświęcając się prostytucji. Jego życie wywraca się do góry nogami, gdy pojawia się jego ojciec, były bokser, który właśnie odsiedział 15 lat więzienia za zabicie mężczyzny w bójce ulicznej, gdy Jezus był dzieckiem.