Kilka tygodni temu premiera 'Gotowy na śmierć', nowy album autorstwa Iggy i The Stooges, piąty od czasu ich ostatniego studyjnego albumu „The Weirdness”, wydanego w 2007 roku, nagranie, które oznaczało powrót oryginalnego składu Stooges i powrót grupy kierowanej przez Iggy'ego Popa i jego byłego gitarzystę, Jamesa Williamsona, po prawie trzydziestu czterech latach.
Na początku marca wraz z prezentacją singla 'Oparzenie'zaoferowano pierwszą zapowiedź brzmienia nowego albumu „Ready To Die”, który miał być mieszanką rock'n'rolla z dobrą dawką surowej energii, która charakteryzowała jego legendarne dzieło „Raw Power”. (1973), jedna z najbardziej wpływowych płyt początkującego ruchu punkowego początku lat siedemdziesiątych w Nowym Jorku.
W nieco ponad pół godziny, które trwa, nowy „Ready To Die” wydaje się przewyższać poprzednie dzieło i chociaż nie oznacza pokolenia, jak mityczny „Raw Power”, wydaje się, że zawiera wystarczająco dużo składników, z którymi Stooges znają się na tworzeniu rockowych klasyków, ponieważ wciąż zachowują siłę, sarkazm i potężne gitary, które charakteryzowały ich od samego początku. „Ready To Die” ukaże się nakładem wytwórni Fat Possum Records i będzie dostępny w sprzedaży od 30 kwietnia.
Więcej informacji - "Burn", nowy z The Stooges
Źródło - Opiekun