W roli głównej wystąpił mylący, a nawet zabawny odcinek Elvis Crespo w samolocie, który wiózł go do Miami: pasażerka oskarżyła go o „masturbowanie się” przy niej na jej siedzeniu…
Samolot leciał z Houston do Miami, a pasażer po przylocie zadenuncjował… Portorykańczyk za ćwiczenie onanistyczny akt seksualny… Później Crespo został przesłuchany przez policję, kiedy przybył na lotnisko w Miami, ale nie został aresztowany.
Muzyk odmówiono wszystko i powiedział, że nigdy czegoś takiego nie zrobi... Nie postawiono mu też żadnych zarzutów. Dlaczego ten pasażer to powiedział? Czy to prawda? A jeśli tak, czy to zrobił?Łagodnie«? 🙂.
Przez | Gigawise