Czego słucham… Bossa 'n' Roses

Bossa 'n' Roses

"Nie ma to jak oryginał".
Bossa 'n' Roses wychodzi na rynek ze względu na świetny odbiór, jaki mieli jego poprzednicy Bossa 'n' Kamienie y Bossa 'n' Marley, płyty, których na szczęście do dzisiaj nie miałem okazji słuchać. Ten usłyszałem w szczególności kilka miesięcy temu prawie w całości - w samochodzie przyjaciela - podczas długiej jazdy do domu i poza dwoma lub trzema piosenkami nie przypadł mi do gustu.

Jest tak, że nieuchronnie pojawia się tendencja do porównywania tego typu wersji z oryginalnymi utworami, a przy tym niemal natychmiast lekceważy się te, które nie wydają się przynajmniej przyzwoite lub nie pasują do naszych muzycznych gustów.

pasmo Brazylijskie rytmy, niektóre z bossa novy i fragmenty jazz, co w niektórych fragmentach nie jest całkiem nieprzyjemne.

Bossa 'n' Roses - Cierpliwość
[dźwięk: https://www.dameocio.com /wp-content/uploads/2008/09/bossa-n-roses-patience.mp3]

A ty... Czego słuchasz?


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.