Phil Collins przyznał, że wśród swoich zadań chciałby zaprezentować nowy musical na Broadwayu, tak jak zrobił to z „Tarzanem”, i napisać autobiografię.
«Kto wie, w pewnym momencie mógłbym napisać autobiografię, bo mam dobrą pamięć i ciekawe życie. Ja też wolę o tym pisać„Przyznał się w oświadczeniach dla argentyńskiej gazety La Nación.
Pamiętajmy, że dawna Księga Rodzaju powróciła z 'Going Back', album, na którym coveruje piosenki, na których dorastał i z których Widzieliśmy klip do „Heatwave”.
Collins, lat 59, przyznał, że innym powodem, dla którego przestał pracować, było ujawnienie jego życia prywatnego, a zwłaszcza to, że mu to przeszkadza ”wymyślać rzeczy" o nim.
Przez | EFE