Death Sentence to nowy film Jamesa Wana, reżysera pierwszego Piła. Być może dlatego tytuł ten budzi pewne oczekiwania wśród fanów gatunku fantasy, mimo że fabuła nie ma z tym nic wspólnego.
Kevin Bacon gra dręczonego nienawiścią ojca, który będzie szukał osób odpowiedzialnych za śmierć syna, aby się zemścić. Prosty i bezpośredni argument dla pana Bacona, aby pokazać tę nieco ciemną stronę, którą ma i uwolnić swoją najbardziej brutalną część (mówiąc interpretacyjnie, jest to zrozumiałe). W obsadzie znajdziemy również Kelly Preston i Johna Goodmana. W sierpniu zostaje otwarty w USA.
http://www.youtube.com/watch?v=K0a8UUEG52M