Steven Soderbergh jest zdecydowany wycofać się z kina, a kino uparcie nie pozwala mu odejść.
I to jest to, że jego pierwszy film z dala od dużego ekranu «Za świecznikiem«, Film na mały ekran jest nie tylko obecny w oficjalnym dziale, ale też został odebrany spektakularnie.
Wielu wskazuje, że nowość reżysera „Ruchu” powróciła do jego najlepszego kina z biografią o muzyce uwolnienie. Zastanawiamy się, dlaczego reżyser, który wciąż kręci takie filmy, chce zrezygnować z tego, co robi najlepiej.
«Za świecznikiem»Jest nie tylko pokazem talentu swojego reżysera, ale także ma na swoim koncie dwie świetne kreacje, m.in Michael Douglas co pokazuje, że nadal jest na wysokim poziomie pomimo wcześniejszych problemów fizycznych i Matt Damon który zasługuje na swoją gwiazdę.
Film, który mógłby pojawić się wśród filmów rekordu, jedną z nagród, z którą można to zrobić, jest nagroda dla najlepszego aktora dla zdobywcy Oscara Michaela Douglasa, z którym jest już jednym z wielkich faworytów.
Więcej informacji - Zapowiedź Cannes 2013: „Za świecznikami” Stevena Soderbergha