Odnoszący sukcesy brytyjski piosenkarz i autor tekstów Sam Smith zaczął ponosić konsekwencje nadmiernej pracy, a wykonanie go na żywo 37 razy w tym roku nie jest czymś do zignorowania. Sukces albumu „In the Lonely Hour” zabrał wokalistę w światową trasę koncertową, podczas której jego struny głosowe wzięły na siebie ciężar. Sam Smith musiał odwołać daty swoich 4 koncertów w Australii z powodu krwotoku w strunach głosowych.
Za pośrednictwem swojego konta na Instagramie Sam Smith chciał podzielić się swoim dyskomfortem związanym z tym anulowaniem: „Jestem naprawdę smutny, gdy muszę powiedzieć moim fanom, że muszę odwołać trasę koncertową po Australii. Od jakiegoś czasu byłam wokalnie wyczerpana, ale ostatniej nocy trochę miałam krwawienie w strunach głosowych w Sydney. Lekarz powiedział mi, że muszę odpocząć, dopóki struny głosowe nie wyzdrowieją, w przeciwnym razie może to być długotrwały problem. Naprawdę przepraszam za wszystkich ludzi, którzy kupili bilety, naprawdę. Wkrótce ogłosimy nowe terminy koncertów.
Z jednej strony odwołanie tych 4 koncertów wydaje się być odpowiednim krokiem po zdrowie Sama Smitha, choć wszystko idzie trochę w pogoń widząc, że wciąż ma przed sobą 46 kolejnych koncertów od maja do września tego roku. Pewne jest to, że już niedługo dowiemy się, czy ten mały odpoczynek wystarczy, aby nie ogłosić kolejnych odwołań.