Aktor Robin Williams rozmawiał w tym tygodniu z prasą w swoim kraju o nadchodzącej kontynuacji tych uroczych i zabawnych pingwinów, które pojawiły się w Happy Feet.
W styczniu jadę do Australii. Właśnie tam zamierzamy nakręcić film, który ma świetny pomysł.»Aktor był zachwycony. Miał także Słowa pochwały dla reżysera filmu, George'a Millera: To bardzo słodki człowiek. Idzie i mówi: „Robin, myślę, że zrobimy coś innego”. Dobrze, George. To świetnie, bo jesteś z facetem, który wyreżyserował wszystkie filmy Road Warrior, i zobaczyć go teraz pracującego nad filmem o pingwinach.
Na twojej poprzedniej wyprawie z tymi pingwinami, Williams odniósł się do pracy, którą wykona w tej drugiej części, wyjaśniając, że będzie tylko dubbingować głosy postaci zwanych Ramon i Lovelace"Myślę, że po prostu spasuję dwa... Mam na myśli Lovelace'a, którego uwielbiam, bo wygląda tak, jakby opierał się na Barrym White'u i Ramonie, pingwinu alfa z Argentyny.
Jak już powiedzieliśmy, reżyser będzie George Miller oraz, zgodnie z oświadczeniami Williamsa, Zdjęcia do Happy Feet 2 odbędą się w Australii na początku przyszłego roku.