Brytyjski tłumacz Paweł Rodgers Powiedział, że czuje się pewny swojej trwałości i przyszłości z grupą królowa, ale dał bardzo jasno do zrozumienia, że ani przez chwilę nie myśli o zastąpieniu sławnego Freddy Mercury.
„Nikt nie może zastąpić Freddy'ego… to jest coś, o czym wszyscy wiedzą. To, co się teraz dzieje, to nic innego jak obiecujące partnerstwo między Queen i Paulem Rodgersem”, zadeklarował na konferencji prasowej.
Włącz gitarzystę Brian May i perkusista Roger Taylor twierdzili, że przez długi czas nie chcieli wymieniać rtęć.
Powiedzieli też, że to wszystko przez chemię między nimi a tym Rodgers było "jeden z ulubionych piosenkarzy Freddy'ego".
"Zarówno Paul, jak i Queen przeszli różnymi drogami, ale łączy nas te same muzyczne odniesienia. Zabawa z nim jest bardzo instynktowna. Gdyby Freddy tu był, z pewnością powiedziałby, że Paul jest jego bohaterem", argument Maja.
Przez | EFE