Ostatni wtorek wieczorem Zmarł George Martin w wieku 90 lat tzw. „piąty Beatles”. Wczoraj w środę zarówno Paul McCartney, jak i Ringo Starr chcieli oddać hołd wielkiemu brytyjskiemu producentowi w środę wielkiemu brytyjskiemu producentowi George'owi Martinowi, któremu przypisuje się określenie brzmienia mitycznego zespołu.
McCartney twierdził, że Martin był dla niego czymś w rodzaju muzykalnego ojca i że ma dla niego wspaniałe wspomnienia.
Z wyjątkiem jednego albumu, wszyscy pozostali w składzie Liverpoolu byli: wyprodukowany przez George'a Martin; Ponadto wiele pomysłów, które kształtowały brzmienie Beatlesów, zrodziło się z ich talentu muzycznego. Na przykład przypisuje się mu wkład kwartetu smyczkowego w znaną piosenkę „Yesterday”, zasób wcześniej niespotykany w 1965 roku.
Po rozdzieleniu grupy George Martin kontynuował produkcja prac McCartney po separacji grupy, jak w przypadku piosenki „Live and let die”, znanej jako ścieżka dźwiękowa do filmu o Jamesie Bondzie, „Live and let die” po hiszpańsku.
George Martin był synem stolarza i zaczął grać na oboju w nocnych klubach w północnym Londynie, studiując muzykę w prestiżowej szkole Ghildhall. Jego wkład w Beatlesów zapewnił: psychodeliczny klimat do muzyki zespołu. Ponadto brał udział w różnych piosenkach grupy, takich jak fortepian piosenki „W moim życiu”.
Współpraca między Georgem Martinem a Beatlesami rozpoczęła się w czerwcu 1962 roku. Po separacji zespołu Martin stworzył Studia lotnicze. Obiekty zostały całkowicie dotknięte przez huragan Hugo na środku Karaibów. Niedługo potem pracował u boku tak uznanych nazwisk, jak Bob Dylan, Sting i Elton John. Od czasu rozwiązania Beatlesów produkował między innymi nagrania dla Eltona Johna, Cilli Black, Kenny'ego Rogersa, Matta Monro, Jeffa Becka, Johna Williamsa, Neila Sedaki i Ultravox.