Iran w końcu wybrał nowy film Asghara Farhadiego „Le passé” do reprezentowania kraju w Oscar tego nowego wydania.
Całe ryzyko dla kraju Bliskiego Wschodu, ponieważ istnieje ryzyko, że Akademia Hollywood zdyskwalifikowuje ich za nieprzestrzeganie zasad kapitalizacji filmu, ponieważ zdecydowana większość pieniędzy, z których film został sfinansowany, pochodzi z Francji.
Zobaczymy, czy w tym roku w końcu będzie mógł wziąć udział, czy też pozostanie poza nim, jak rok temu, chociaż rok temu było to z jego własnej decyzji, ponieważ po wybraniu filmu, który ich reprezentował, zdecydowali się wycofać jako protest przeciwko kontrowersyjnemu antymuzułmańskiemu wideo.
Jeśli nie zostanie zdyskwalifikowana, taśma Farhadiego jest jedną z Wielcy faworyci do najlepszego filmu obcojęzycznego w tym rokuTrzeba pamiętać, że film w swojej przeszłości zbierał znakomite recenzje Festiwal Filmowy w Cannes w którym jego bohater Bérénice Bejo zdobyła nagrodę dla najlepszej aktorki, co również czyni ją jedną z możliwych nominowanych do Oscara. Nominacja filmu postawiłaby również Bejo na dobrej pozycji, aby wygrać nominację.
«Przeszłość»Opowiada historię mężczyzny, który wraca do Paryża po czterech latach w Teheranie z zamiarem sformalizowania rozstania z żoną Francuzką, tam zda sobie sprawę z trudnego związku, jaki mają jego żona i córka, wszystko to wytwór tajemnicy przeszłość.
Asghar farhadi Jedyną statuetkę Iranu wręczył w 2011 roku swoim poprzednim filmem „Nader i Simin, separacja” po raz drugi reprezentował kraj po 2009 roku, kiedy spróbował go z „About Elly”.
Więcej informacji - Dania Oscar Ulubiony z „Polowaniem”