Iggy Pop opowiada o Ronie Ashetonie, swoim przyjacielu

Iggy Pop

Jak wszyscy wiemy Ron Ashton, gitarzysta Pachołki, zmarł zaledwie kilka dni temu w swoim domu położonym w mieście Michigan. W tym momencie zszokowany Iggy Pop nie mógł złożyć żadnego oświadczenia.
Cóż, dziś rano oddał swoje pierwszy oficjalny wywiad do kilku północnoamerykańskich stacji radiowych.

"Dopóki o tym nie myślę, wszystko w porządku… kiedy zaczynam o tym myśleć, nie jestem. Ron miał magiczny charakter jako muzyk.
Opracował unikalny dźwięk, którego wielu początkowo nie zrozumiało, ale przez lata wpływało na Sonic Youth, Smashing Pumpkins i Nirvanę.
„Powiedział.

"Z jakiegoś powodu wciąż wracam myślami do czasów klubów i barów Ann Arbor, potańcówek na studiach i tak dalej.
Niewiele go znałem na studiach… byliśmy dwójką pierwszych studentów, którym wypuściły włosy… mieliśmy z tego powodu kłopoty
"On kontynuował.

"W zeszły wtorek dostałem telefon od menedżera Stooges. Powiedział „zadzwoń, muszę ci coś bardzo ważnego powiedzieć”… Po tonie jego głosu wiedziałem, że to coś poważnego i zacząłem się dziwnie czuć… Ron odszedł"On dodał.

Przez | Rolling Stone


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.