W Palomares, mieście na południu Hiszpanii, w 1966 roku dwa amerykańskie samoloty, bombowiec B-52 i tankujący KC-135, zderzyły się w locie i przypadkowo zrzuciły w okolicy kilka bomb atomowych. Żaden z nich nie eksplodował, ale wypuściły radioaktywny pluton, który skaził cały obszar.
W związku z tym faktem Hollywood ogłosiło w ustach firmy produkcyjnej Miramax Films, który zostanie przeniesiony na duży ekran. Będzie wezwany "Dziękuję bardzo, Bob Oppenheimer«, I zajmę się amerykańskim wojskowym, który po incydencie zostaje wysłany do andaluzyjskiej wioski rybackiej. Podczas swojej misji żołnierz nie może powstrzymać się od chodzenia po miejscu i zaczyna nawiązywać relacje z tubylcami tego miejsca, stając się ich polubieniami. Oprócz poszukiwania zrzuconych bomb, zakochuje się w miejscowej dziewczynie...
Pierwszą wersję scenariusza napisał Dolan Smith, ten sam, który napisał «Łaska pod ostrzałem«. Obecnie w ostatecznej wersji Daniel Tapliz, także pisarz «Chaos Theory«. Producentem będzie Mark Gordon, człowiek już znawca filmów historycznych i wojennych, który był częścią produkcji «Szeregowiec Ryan".
Ponieważ film jest jeszcze w fazie ciąży, szacuję, że jego premiery można się spodziewać dopiero w 2011 roku.