Gibson potrzebuje makaronu

PWydaje się, że zmęczony „wymyślaniem na nowo” kina z takimi filmami jak „Pasja” czy „Apocalypto”, Mel Gibson jest zdeterminowany, by odzyskać postać Breta Mavericka, by zrobić sequel jednego z jego najbardziej znanych filmów, Mavericka. Ponad dekadę później aktor jest gotów uratować przebiegłego gracza w karty i nie jest osamotniony w swoim przedsięwzięciu od czasu Jamesa Garnera, aktora, który zagrał w serialu telewizyjnym na początku lat osiemdziesiątych, a który w filmowej wersji zobaczył odwrócił stoły i dał życie Zane'owi Cooperowi, marszałkowi, który ścigał Mavericka (choć w końcu chyba pamiętam, że okazał się ojcem oszusta), on też chce wziąć udział w projekcie „Jest rozmowa tworzenia kolejnego Mavericka. Garner i ja czekaliśmy na niego od jakiegoś czasu. Fajnie byłoby zagrać tę postać ponownie” – powiedział Gibson w wypowiedziach dla Hollywood.com, w których zapewnił również, że film bez wątpienia będzie cieszył się przychylnością publiczności. „Mamy kilka bardzo dobrych pomysłów, które moim zdaniem spodobałyby się opinii publicznej. Nie zostanie rozstrzelany od razu, ale śmiem twierdzić, że tak się stanie », zapewniał aktor i reżyser, który wydaje mi się, że musi wpłacać czeki, aby dalej finansować swoje drogie produkcje, które mają zgorszyć lub obudzić sumienia, jakby były jakimś kinem alternatywnym, a jedyne, co się okazuje, to filmy pełnometrażowe pomyje, które czczą cztery blowjobs.

W pokazie niezrównanego cynizmu Gibson kategorycznie zaprzeczył możliwości odzyskania dwóch swoich najsłynniejszych sag, Zabójczej broni (na szczęście dla zdrowia psychicznego widza) i Mad Maxa (ten ostatni zostanie wystrzelony z Heathem Ledgerem na czele). „To było całkowicie za nami, nie ma dokąd pójść z tymi postaciami” – powiedział. Oczywiście nigdzie, kolego, żałosne byłoby próbować zobaczyć go w skórzanych spodniach, kiedy strzela do bandytów na drodze, albo co gorsza, wrócić do tych żałosnych scen z Zabójczej broni 4, gdzie razem z biednym Dannym Glover już postawił na lata, zmierzył się z Jet Li.

Mel Gibson


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.