Po niefortunnej trzeciej części, on…Film, który odnowił (i jakoś wymyślił) młodzieńcze kino grozy, powraca do kina, tym razem z ręki jego twórcy Wesa Cravena.
Z potwierdzeniem Tchórz odpowiedzialny za projekt, Małżeństwo aktorów zintegrowane przez Davida Arquette i Courtney Cox nie chciało przegapić tej okazji i również dołączyło do filmu. Miarka została przekazana przez samego Arquette'a, w środku imprezy solidarnościowej, w Madison Square Garden z Nowego Jorku.
W dialogu z dziennikarzem z MI! onlineaktor Arquette wspominał, jak ważny był Krzyk w jego karierze, a zwłaszcza w jego odejściu: „Zakochałem się w mojej żonie, kiedy robiliśmy Krzyk, więc możliwość ożywienia Deweya i sprawienia, by moja żona wróciła do tej wstrętnej postaci (Gale), to coś, co brzmi jak świetna zabawa. To świetnie i nie mogę się doczekać, kiedy zrobię to ponownie ”.
Neve Campbell, bohater wszystkich poprzednich części jest daleki od potwierdzenia, ale Arquette wciąż mam nadzieję: „Jest świetna i chociaż nie będzie grać, mam nadzieję, że ma coś wspólnego z produkcją”.
Oprócz Wesa Cravena na czele KEvin Williamson będzie miał trudne zadanie napisania oryginalnego scenariusza, niech franczyza odbije się po niezbyt satysfakcjonującej trzeciej części.
źródło: Kuria