Zaczęły krążyć pogłoski, że Disney, obecny właściciel praw do «Indiana Jones„Chce w pełni wykorzystać franczyzę i aby najważniejszy archeolog siódmej sztuki poszedł w ślady Jamesa Bonda.
Wydaje się, że intencją jest dalsze kręcenie filmów o bohaterze bata niezależnie od tego, kto go gra, coś w rodzaju Agenta 007, któremu na dużym ekranie ożywia aż siedmiu różnych aktorów.
Wygląda na to że Disney, chcąc zwiększyć swoją liczbę poprzez bombardowanie publiczności sequelami, remake'ami i spin-offami sag ze swojej posiadłości, coś, co już zapowiedział, że zrobi z "Gwiezdnymi Wojnami", chce podejmować raz za razem do „ Indiana Jones »w poszukiwaniu przygody.
Powszechnie wiadomo, że Harrison Ford nie zamierza powtórzyć tej roli ze względu na swój wiek, a zastępstwo jest już rozważane. Wygląda na to, że lista do gry w Indiana Jones jest tą, która jest na szczycie tej listy Bradley CooperAktor dwukrotnie nominowany do Oscara w ciągu ostatnich dwóch lat i przyzwyczajony do akcji, odkąd zagrał Faceta w „A-Team”.
W tej chwili to tylko plotki, ale jest wielu, którzy już dobrze widzą to odnowienie i że Bradley Cooper może być idealnym zastępcą Harrison Ford.