Są to, według Cineflect, 10 najlepszych filmów do tej pory 2015 a wśród nich znajdujemy dużą różnorodność.
Animacje, horrory, science fiction, a nawet filmy z epoki. Filmy amerykańskie, azjatyckie, europejskie i miejsce na kino hiszpańskojęzyczne.
Przede wszystkim znajdujemy film animowany „Inside Out” autorstwa Pete'a Doctera, nowy zakład Pixara, który powraca na szczyt jako firma producencka, która wprowadziła innowacje w kinie animowanym dwie dekady temu wraz z pojawieniem się „Toy Story”.
Nowa odsłona „Mad Maxa” George'a Millera zdobywa drugie miejsce, a film science fiction „Ex Machina” Alexa Garlanda zamknij podium. Na czwartym miejscu taśma o muzyku i kompozytorze Brianie Wilson „Miłość i miłosierdzie” Billa Pohlada a piąte miejsce jest dla Taśma mistrza Thomasa Vinterberga „Daleko od szalejącego tłumu” ('Daleko od szalonego tłumu').
Powieść horror „To podąża” Davida Roberta Mitchella zajmuje szóste, siódme miejsce na „Kumiko, poszukiwacz skarbów” Davida Zellnera i ósme za jedyną reprezentację kina hiszpańskojęzycznego, Argentyna „Dzikie historie” Damiana Szifrón, film mauretański zamyka listę „Timbuktu” Abderrahmane Sissako dziewiąty i ostatni Film Kornéla Mundruczó „Biały Bóg”.
10 najlepszych filmów 2015 roku według Cineflect
- „Wstecz” autorstwa Pete Docter
- Mad Max: Fury Road autorstwa George Miller
- „Ex Machina” autorstwa Alex Garland
- „Miłość i miłosierdzie” autorstwa Bill pohlad
- „Daleko od szalonego tłumu” autorstwa Thomas Vinterberg
- „To podąża” autorstwa Davida Roberta Mitchella
- „Kumiko, poszukiwacz skarbów” autorstwa Davida Zellnera
- „Dzikie opowieści” autorstwa Damien Szifron
- „Timbuktu” autorstwa Abderrahmane Sissako
- „Biały Bóg” autorstwa Kornel Mundruczo