Według Ministerstwa Kultury dziesięć najbardziej dochodowych filmów 2008 roku, z danymi zarejestrowanymi do 31 sierpnia to:
1. Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki. 20.343.823 XNUMX XNUMX euro.
2. Hancock. 14.706.303 XNUMX XNUMX euro.
3. Kung Fu Panda. 12.217.623 XNUMX XNUMX euro.
4. Mumia, grób smoczego cesarza. 10.561.893 XNUMX XNUMX euro.
5. Kroniki Narnii. Książę Kaspian. 8.659.228 XNUMX XNUMX €.
6. 10.000 8.282.429. XNUMX XNUMX XNUMX euro.
7. Zbrodnie z Oksfordu. 8.192.701 XNUMX XNUMX euro.
8. Batman, Mroczny Rycerz. 8.105.016 XNUMX XNUMX euro.
9. Ściana-E. Batalion sprzątający. 7.803.275 XNUMX XNUMX euro.
10. Mortadelo i Filemón 2. Misja: uratować ziemię. 7.696.676 XNUMX XNUMX euro.
Biorąc pod uwagę tę listę, jak zwykle możemy powiedzieć, że producenci nie ryzykują i nie stawiają na ubezpieczenie z kontynuacją takich udanych filmów jak Indiana Jones, Mumia, Opowieści z Narnii, Batman i Mortadelo czy Filemón.
Po drugie, musimy podkreślić, że między dziesięć najczęściej oglądanych filmów roku istnieją dwie hiszpańskie produkcje: The Crimes of Oxford oraz Mortadelo i Filemón 2.
I wreszcie, jak film może być jednym z najchętniej oglądanych 10.000 który jest najgorszym filmem, jaki kiedykolwiek widziałem w kinie.