Biorąc pod uwagę, że reżyser „Magiczny Mike”, Steven Soderbergh, opuści scenę filmową, mimo zapowiedzi, że będzie sequel jego filmu, Channing Tatum brzmi jak ewentualny reżyser drugiej części sukcesu.
Tatum, który był już protagonistą w «Magia Mike»A że znów będzie w sequelu, zadebiutuje w ten sposób za kamerami.
Steven Soderbergh Jest dla niego jasne, że po ukończeniu "Gorzkiej pigułki" opuszcza siódmą sztukę, film, nad którym już pracuje i nie zmienił zdania pomimo zapowiedzi, że będzie "Magic Mike 2"
O wielkim sukcesie „Magicznego Mike'a” zrobionego kilka miesięcy temu zaczęło mówić, że będzie jego druga część. Jego historia została również dostosowana do: Broadway w formie musicalu.
Drugiej części należało się spodziewać, ponieważ pierwsza zebrał ponad sto milionów dolarów i został nakręcony z budżetem siedmiu.
Powodem, dla którego przewidziano, że sam bohater filmu ma go wyreżyserować, jest to, że jego historia oparta jest na własnych doświadczeniach Channinga Tatuma. Tatum pracowała jako striptizerka mając tylko 19 lat, żeby zarobić na życie.