To była wiadomość dnia: Amaia montero zostawił swój post o Ucho Van Gogha, aby w pełni poświęcić się karierze solowej. Jednak niecały miesiąc temu wokalista stwierdził, że zespół «przez chwilę miałem linę », kiedy czaiły się pogłoski o separacji.
Dlaczego Amaia to oświadczyła, wiedząc, że jej dni w zespole są policzone? Nie wiemy. Prawda jest taka, że skłamał, na pewno nie po to, by „zranić” uczucia fanów, dopóki nie wydano oficjalnego oświadczenia.
Teraz grupa najwyraźniej będzie kontynuowała – z inną wokalistką? – kontynuując swoją solową karierę. Według obu stwierdzonych stron nie ma żadnych walk.