Nie co Tom Cruise On nie jest martwy, żyje i ma się dobrze… Kilka dni temu przez sieć zaczęła się rozchodzić wiadomość, że aktor Tom Cruise Zginął podczas kręcenia swojego nowego filmu, podobno wspiął się na szczyt góry w Nowej Zelandii, gdzie niestety upadł powodując swoją śmierć ...
Aktor musiał opuścić swoje legowisko, aby poinformować świat w oświadczeniu, że jeszcze żyje, a na ActualidadCine mamy nadzieję, że tak będzie przez długi czas, oferując kino, które wiele osób podziwia.
Często zdarza się, że tego typu mistyfikacje rozprzestrzeniają się z prędkością światła, ale oczywiście nie powinny być wcale przyjemne dla tych, którzy muszą im zaprzeczać, dwa lata temu tak było. Tom Hanks ten, który przeżył podobne doświadczenie z tego rodzaju plotką.