Weteran szkocki aktor Sean Connery80-latek zadeklarował, że już nie będzie działał:
„Nie sądzę, że kiedykolwiek będę znowu grać, mam wiele dobrych wspomnień, ale te czasy już minęły”, wyjaśnia Daily Record. Jego ostatnim dziełem w branży był animowany film fabularny, w którym aktor dał swój głos: „Byłem aktorem głosowym w 85-minutowym filmie animowanym Sir Billi, który mi się podobał i będzie to ekscytujące gotowy projekt ».
Z jego filmografii, gdzie znajdują się prace w ponad 70 filmach, wyróżniają się jego dzieła, takie jak James Bond, będący ojcem Indiany Jonesa i „Nietykalni”, za który zdobył Oscara.
W każdym razie miejmy nadzieję, że zmieni zdanie i da nam inny świetny występ, zanim opuści ten świat.