Powieść „La Reina del Sur” Arturo Péreza Reverte będzie miała swoją filmową wersję hollywood, którą wyreżyseruje Wenezuelczyk Jonathan Jakubowicz („Ekspres porwania”). A do głównej roli są trzy kandydaci: nikt inny jak Eva Mendes, Jennifer López i Penélope Cruz.
Opublikowana w 2002 roku powieść opowiada o Meksykaninie Teresie Mendozie, która ucieka z Meksyku do Hiszpanii, gdzie angażuje się w siatki przemytnicze i przemyt narkotyków. Narracja powieści prowadzona jest w trzeciej osobie przez dziennikarza, który bada życie głównego bohatera.
I chociaż nie ma żadnych wskazówek ani danych na początku strzelanie, najprawdopodobniej z tych trzech postaci wyłania się ta, która daje życie Teresie. A pociągiem do wyboru zostaję z J.LO (foto): dobrze gra rolę Meksykanki (mimo portorykańskiego pochodzenia), mówi po hiszpańsku i jest najbardziej suka z trzech do odegrania postaci.