amerykański aktor Nicolas Cage został wczoraj aresztowany za przemoc domową i zakłócanie porządku.
Konkretnie stało się to, gdy Nicolas Cage i jego żona wysiedli z taksówki i zaczęli głośno się kłócić. Taksówkarz zadzwonił na policję, a kiedy przyjechali, poradził parze, aby przestali się kłócić i wrócili do domu, ale Nicolas Cage wybełkotał im, dlaczego nie zostali aresztowani i wreszcie tak się stało.
Jego żona oczywiście nie chciała wnosić zarzutów, ale aktor musiał spędzić kilka godzin w więzieniu, podczas gdy jego prawnicy rozwiązywali cały ten bałagan.