Po pożegnaniu Stephena Chowa, to już michel gondry ten wynajęty do reżyserii filmu «Green Hornet«. Dla tych, którzy nie są zbyt świadomi tego tytułu, oznacza to adaptację do kina mitycznego serialu telewizyjnego, w którym wystąpił w tamtych latach przez Van Williamsa i Bruce'a Lee.
Owa jak brzytwa historia przedstawia Britta Reida, zdrowego i posłusznego dziennikarza ze swoją pracą, który maskuje się i walczy z przestępczością w nocy, pod nazwą The Green Hornet, który miał być «Zielona otchłań«, W towarzystwie, oczywiście, swojego wiernego przyjaciela i asystenta, Kato, eksperta w sztukach walki.
Rodzaj Batmana z luksusem Karate. A nazwa przez długi czas tasowana dla wyeksponowania to Seth Rogen, który wszędzie robi wszystko, co możliwe. Tutaj podobno zagra w nim, będąc już współautorem scenariusza wraz z Evanem Goldbergiem.
Zdjęcia rozpoczną się latem przyszłego roku, a premiera planowana jest na 25 czerwca 2010. Propozycja nieco ryzykowna, bo to pierwszy zakład na komercyjne kino Gondry'ego, ale najprawdopodobniej wyjdzie mu z głowy. Yapita? Prezentacja serii, której temat będzie znany kilku z nas...