Reżyser nowego początku sagi "X-Men: pierwsza klasa", Matthew Vaughn przeżył koszmar, gdy zobaczył film „Pochodzenie” Christophera Nolana:
„Oglądałem „Incepcję” i bardzo mi się podobał. Ale moje serce zamarło, gdy zobaczyłem, że niektóre z pomysłów, które mieliśmy, znalazły odzwierciedlenie w filmie. Dlatego albo zostawiliśmy to tak, jak jest, a ludzie powiedzieli, że to skopiowaliśmy lub zmieniliśmy. Dosłownie wyrwaliśmy 12 stron ze scenariusza i scenorysów ”.
Vaughn skomentował również, że ma nadzieję podążać za modelem JJ Abramsa przy ponownym uruchomieniu „Star Trek”: „Oczywiście Abrams nie mógł uszczęśliwić wszystkich „Star Trek”, ale wykonał świetną robotę. Zrobił niesamowicie ekscytującą zmianę tego świata, ze wspaniałymi postaciami. Myślę, że będą pewne porównania do „X-Men: Pierwsza klasa”, chociaż robimy kilka bardzo interesujących rzeczy, których jeszcze nie zrobiliśmy. Dodał: „Historia wymyślona przez Bryana Singera była bardzo inteligentna, ponieważ widać, jak bohaterowie są zintegrowani w czasie ustalonym w filmie. Zrobimy to w ten sposób ”, zakończył.